Chcąc odnaleźć korzenie ruchu Odnowy w Duchu Świętym, należy sięgnąć przede wszystkim do Biblii. To Pięćdziesiątnica jest momentem w dziejach świata i historii zbawienia, który zapoczątkował doświadczenie w sposób bezpośredni Ducha Świętego, jako Boga osobowego, dającego siebie i swoją moc, tak że człowiek staje się zdolny iść w świat i świadczyć z mocą o Jezusie Zmartwychwstałym. Co więcej, swoje słowa może potwierdzać znakami – tak jak czynili to pierwsi Apostołowie.
Doświadczenie „wylania” Ducha Świętego w XX wieku
Doświadczenia Apostołów opisane w Dziejach Apostolskich odrodziły się w szczególny sposób w XX wieku, równolegle wśród wielu osób w kilku miejscach na kuli ziemskiej (Armenia, Stany Zjednoczone, Walia, Indie), niezależnie od siebie. W nowożytnym świecie przepełnionym materializmem i agnostycyzmem, w dobie powszechnej laicyzacji tysiące ludzi doświadczyło na nowo „wylania” Ducha Świętego – to zaowocowało całkowitą przemianą ich stylu życia, umocnieniem wiary, pogłębieniem życia modlitewnego i sięgnięciem z nową otwartością po Pismo Święte. Ponadto zasmakowano w głębokiej radości wynikającej z nawiązania nowej i osobowej relacji z Bogiem.
W konsekwencji w sercach ludzkich zrodziła się potrzeba tworzenia wspólnot i grup modlitewnych, otwartych na Słowo Boże i charyzmaty, aby lepiej służyć Bogu i Kościołowi – tak powstała Odnowa w Duchu Świętym na łonie Kościoła Katolickiego i ruch zielonoświątkowy w ramach Kościołów protestanckich.
Pierwsze udokumentowane świadectwo chrztu w Duchu Świętym pochodzi z metodystycznej Szkoły Biblijnej pastora Charlesa Parhama w Topeka (stan Kansas) z dnia Nowego Roku 1901. W szkole było trzydziestu studentów stacjonarnych. Jedynym podręcznikiem była Biblia. Po roku działania szkoły – studenci opracowywali temat „Jaka jest biblijna oznaka rzeczywistego chrztu w Duchu Świętym?” Z opisów zesłań Ducha Świętego w Dziejach Apostolskich wyciągnęli wniosek, że jedyną pewną oznaką biblijną chrztu w Duchu Świętym był charyzmat mówienia innymi językami. Zaczęli modlić się gorliwie o takie wylanie Ducha Świętego. Gdy modlili się w pierwszą noc XX wieku (1 stycznia 1901 r.), jedna ze studentek Agnieszka Ozman poprosiła pastora, aby nałożył na nią ręce (a nie było wówczas takiej praktyki) i zaczął się za nią modlić. Gdy to zrobił, wówczas w grupie pojawiło się doświadczenie mówienia różnymi niezrozumiałymi językami.
Tak wyglądał początek. Coraz więcej osób stopniowo wchodziło w to samo doświadczenie duchowe, tworząc kolejne wspólnoty.
Rozpoczęło to w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych wielki proces ekumeniczny. Doświadczenie zielonoświątkowe zaczęło pojawiać się w tradycyjnych Kościołach protestanckich. Ci, którzy doświadczali chrztu w Duchu, pozostawali w swoich macierzystych Kościołach i starali się o ożywienie w nich wiary. W przeżytym przez siebie doznaniu charyzmatycznym widzieli doświadczenie przeznaczone dla wszystkich wiernych. Ruch zyskiwał sobie coraz większą popularność z powodu przeintelektualizowania wiary w tradycyjnych Kościołach oraz chęci doświadczenia żywej wspólnoty, w której realnie działa Bóg. Od 1958 roku na ruch Odnowy otworzyły się tradycyjne Kościoły protestanckie w Stanach Zjednoczonych: luterański, episkopalny i prezbiteriański. Jako pierwszy, w 1962 roku, wypowiedział się oficjalnie na ten temat Kościół luterański – uznając modlitwę w językach jako jeden z darów Ducha Świętego. Najpóźniej, bo w 1970 roku, stanowisko wobec tych kwestii zajął Kościół prezbiteriański, wskazując na swoją otwartość na ruch Odnowy w Duchu Świętym; rok później wypowiedział się oficjalnie o praktyce chrztu w Duchu. Wśród Kościołów protestanckich najbardziej radykalne stanowisko zajmowali baptyści. Jeszcze w roku 1973 odrzucali w całości zielonoświątkowe doświadczenie wylania Ducha Świętego.*
Zwiastuny Odnowy w Kościele Katolickim: siostra Elena Guerra i Papież Leon XIII
Pod koniec XIX wieku pokorna siostra z Lucca, Elena Guerra, nauczycielka ze zgromadzenia Świętego Gemma Galgani, apostołka oddana Duchowi Świętemu pisze pełne ognia listy do papieża Leona XIII, żeby przywiódł Kościół do klimatu żarliwości Zielonych Świąt.
W odpowiedzi na te listy, papież Leon XIII wydał w dniu 5 czerwca 1895 r. dokument breve „Provida Matris Charitate”, w którym wszystkie Kościoły zostały zobowiązane do odmawiania Nowenny do Ducha Świętego.
Dwa lata później, 9 maja 1897 r. opublikował encyklikę „Divinum illud manus” – prawdziwą summa theologica o Duchu Świętym.
1 stycznia 1901 r. papież Leon XIII w imieniu całego Kościoła zaintonował na początek nowego wieku hymn „Veni Creator Spiritus” (O, Stworzycielu Duchu, przyjdź) błagając Ducha Świętego, aby Jego moc objawiła się w nowym stuleciu.
Papież Jan XXIII i Sobór Watykański II
Z inicjatywy Jana XXIII, w wigilię otwarcia Soboru Watykańskiego II w 1962 r. w całym Kościele zanoszona była modlitwa: „Panie odnów w naszych czasach Twoje cuda jak w Nową Pięćdziesiątnicę”.
Podczas obrad Soboru w 1963 r. między teologami wywiązała się dyskusja na temat aktualności charyzmatów we współczesnym świecie. Dużą rolę odegrał kardynał Leo Joseph Suenens, który na nowo odkrył i zdefiniował pojęcie charyzmatu, nie godząc się na ograniczenie charyzmatycznego działania Ducha Świętego w Kościele jedynie do czasów Apostolskich. Wykazał on, że tylko dzięki mocy Ducha Świętego pojęcia Ludu Bożego i Ciała Chrystusowego, którym Sobór przywrócił pierwotne znaczenie, mogą nie pozostać martwą literą. Według niego zaprzeczenie aktualności charyzmatów utrudniałoby możliwość istotnego przebudzenia religijnego Ludu Bożego.
Pojęcie charyzmatu zostało wprowadzone do tekstu soborowego. W Konstytucji Dogmatycznej o Kościele Lumen Gentium umieszczono zapis, że Duch Święty prowadzi i uświęca Kościół nie tylko przez sakramenty i posługi, ale również udzielając wiernym szczególnych, szeroko rozpowszechnionych łask (charyzmatów) w celu odnowy i rozbudowy Kościoła, jako dar i naturalne wyposażenie Kościoła. Charyzmaty są przyznawane każdemu ochrzczonemu. „A ponieważ charyzmaty, zarówno najznamienitsze, jak i te bardziej pospolite a szerzej rozpowszechnione, są nader sposobne i pożyteczne dla potrzeb Kościoła, przyjmować je należy z dziękczynieniem i ku pociesze. O dary zaś nadzwyczajne nie należy ubiegać się lekkomyślnie ani zarozumiale spodziewać się po nich owoców apostolskiej działalności; sąd o ich autentyczności i o właściwym wprowadzaniu ich w czyn należy do tych, którzy są w Kościele przełożonymi i którzy szczególnie powołani są, by nie gasić Ducha, lecz doświadczać wszystkiego i zachowywać to, co dobre (por. 1 Tes 5,12 i 19-21)" (LG 12). Tekst ten w pewnym sensie umożliwił powstanie Odnowy charyzmatycznej w Kościele katolickim.
Wydarzenia w Pittsburghu w 1967 r.
Za początek katolickiej Odnowy Charyzmatycznej uważa się rok 1967. Miejscem jej „narodzin" był Katolicki Uniwersytet w Pittsburghu w Stanach Zjednoczonych. Grupa trzydziestu osób, wśród których byli studenci i profesorowie tej uczelni, odprawiała weekendowe rekolekcje w dniach 17-19 lutego 1967. Rozważania oparte były na czterech pierwszych rozdziałach Dziejów Apostolskich. W sobotni wieczór wielu z obecnych doświadczyło zjawiska, które wkrótce zostało uznane za centralne doświadczenie Odnowy – a które zaczęto nazywać chrztem w Duchu Świętym, bądź wylaniem Ducha Świętego.
Kevin i Dorothy Ranaghan tak opisują tamten wieczór: „Para narzeczonych, Poul Grey i Vlarvanne Springle, słyszeli o chrzcie w Duchu i pragnęli go otrzymać. Zwrócili się do Ralpha Keifera z prośbą, by modlił się z nimi, ażeby Duch Święty zaczął w pełni działać w ich życiu (Ralph Keifer był jednym z czterech rekolektantów, którzy już otrzymali chrzest w Duchu Świętym). Weszli po cichu na wyższe piętro, z dala od tłumu i tu, wśród modlitwy zostali głęboko dotknięci Duchem Chrystusa. Duch ten przejawił się wkrótce przez dar języków, w jakich oboje młodzi zaczęli chwalić Boga. Po chwili postanowili wrócić na dół do swojej grupy, nic nie mówiąc o tym co zaszło. Nie wiedzieli jednak, że równocześnie jedna z dziewczyn, studentka Duquesne, Patti Gallagher, jakby pociągnięta przez kogoś, weszła do kaplicy i tam odczuła prawie namacalnie obecność Ducha Chrystusa. Przestraszona wyszła z kaplicy i w pośpiechu zawołała pozostałych, żeby razem z nią tam weszli. Członkowie grupy pojedynczo lub parami, udali się do kaplicy. I kiedy wszyscy zebrali się na modlitwę, zstąpił na nich Duch Święty. Nie było w tym kierunku żadnej sugestii, żadnych pouczeń, jak postępować. Po prostu ludzie spotkali Ducha Świętego, podobnie jak inni spotkali go przed kilku tygodniami. Jedni chwalili Boga w nieznanych językach, inni cicho płakali z radości, jeszcze inni modlili się i śpiewali. Modlili się tak od dziesiątej wieczór do piątej rano". *
Wkrótce potem do grup modlitewnych powstałych na terenie trzech kampusów przyłączały się dziesiątki nawróconych studentów. Kilka lat później ci sami studenci, zarówno katolicy jak i protestanci założyli pierwsze wielkie wspólnoty przymierza amerykańskiego, w tym słynną grupę Word of God w Ann Arbor (Michigan). Podobne wspólnoty i grupy modlitewne zaczęły powstawać na całym świecie. Osoby, które otrzymały chrzest w Duchu Świętym pozostały w większości w Kościele katolickim. Tym sposobem powstał ruch o charakterze ekumenicznym, gdyż doświadczenie wylania Ducha Świętego znane jest już chrześcijanom różnych wyznań. Od czasu swych początków ruch charyzmatyczny rozrósł się, okrzepł i stał się zjawiskiem zaakceptowanym przez Kościół katolicki.
Papież Paweł VI: Odnowa szansą dla Kościoła i świata
Kard. Leon Joseph Suenens osobiście przekonał Ojca Świętego Pawła VI do tego ruchu. Od tego czasu z woli Papieża „towarzyszył” Odnowie. Papież wypowiedział się na temat ruchów charyzmatycznych w 1973 r.: „Tchnienie Ducha przyszło obudzić w Kościele uśpione energie, wydobyć ukryte charyzmaty, by rozlać ten zmysł życia i radości, który sprawia, że w każdej epoce historii na nowo wytryska młodość i aktualność Kościoła”*.
W roku 1975 nastąpiło przełomowe wydarzenie dla Odnowy w Duchu Świętym. Papież Paweł VI podczas III Międzynarodowego Kongresu Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej oświadczył w Rzymie, przy dziesięciu tysiącach delegatów z całego świata: „Odnowa jest szansą dla Kościoła i świata”. To były najważniejsze słowa Ojca Świętego dla członków katolickich wspólnot charyzmatycznych, którzy usłyszeli z ust papieża, że Kościół ich potrzebuje. Całe przemówienie rozpoczęło się słowami „Obecnie Kościół i świat więcej niż kiedykolwiek potrzebują, aby cud Zielonych Świąt nadal dokonywał się w historii.” Chociaż w przemówieniu było również wiele napomnień, wypowiedzianych w bardzo serdecznym tonie, to wybrzmiewała z nich dobroć, miłość i wdzięczność papieża wobec tysięcy ludzi otwartych na nowy wiatr Ducha Świętego.
Po przemówieniu Paweł VI powiedział do kard. Suenensa: „polecam poświęcić się trosce o pełną integrację ruchu charyzmatycznego z Kościołem”. Kard. Leon Suenens bardzo zabiegał o to, by pogodzić czujność ze swobodą i z powiewu łaski nie czynić instytucji. „Nowość Odnowy Charyzmatycznej nazwaną w Kościele Katolickim Odnową w Duchu Świętym polega na poważnym potraktowaniu świadomego korzystania z charyzmatu”.
Prace teologiczne związane z Odnową: Dokumenty z Malines
Ruch charyzmatyczny nabrał wielkiego rozmachu i szybko się rozwijał. Z tego powodu ks. kardynał L. J. Suenens zaprosił do siebie do Malines (Belgia) w maju 1974 roku czołowych przedstawicieli Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej z całego świata (Carlos Aldunate SJ - Chile, Salvador Carrillo M.S.P.S. - Meksyk, Ralph Martin – Stany Zjednoczone, Albert Monleon DP - Stany Zjednoczone, Kolian McDonnell OSB - Stany Zjednoczone, Heribert Mühlen - RFN, Veronica O`Brien - Irlandia, Kevin Ranaghan - Stany Zjednoczone) oraz teologów (Yves Congar, Avery Dullos, Michael Hurley, Walter Kasper, Rene Laurentin, Josef Ratzinger) - jako konsultantów. Celem spotkania było opracowanie teologicznych i duszpasterskich wskazówek stanowiących odpowiedzi na najczęściej powtarzające się pytania dotyczące Odnowy. W wyniku ich wspólnej pracy powstał dokument, który określa od strony teologicznej miejsce Odnowy Charyzmatycznej w Kościele oraz udziela wielu wskazówek pastoralnych - takich, które określają rolę Odnowy w procesie budowania Kościoła. Dokument ten jasno i konsekwentnie omawia problemy życia chrześcijańskiego oraz daje możliwość sprostowania negatywnych sądów o Odnowie, które zazwyczaj bazują na nieporozumieniach i krzywdzących uogólnieniach. „Dzięki Odnowie – podkreśla kard. Suenens – kapucyn staje się lepszym kapucynem, dominikanin – lepszym dominikaninem, małżonek – lepszym mężem, zwyczajny chrześcijanin – lepszym chrześcijaninem”.
Koordynacja działań Odnowy w Kościele Katolickim: ICCRS
Z inicjatywy kardynała Suenensa, w oparciu o kilku liderów z Word of God, w Brukseli w 1976 roku powstała pierwsza organizacja międzynarodowa związana z ruchem Odnowy w Duchu Świętym: Międzynarodowe Biuro Charyzmatyczne (ICO). W 1984 roku zmieniono nazwę biura na Międzynarodowe Biuro Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej (ICCRO).
Kard. Suenens opiekował się pracami ICCRO do 1984 roku, kiedy to Jan Paweł II przekazał ten obowiązek biskupowi Cordesowi, Wiceprzewodniczącemu Papieskiej Rady ds. Świeckich. ICCRO przekształcone zostało w Międzynarodowe Służby Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej - The International Catholic Charismatic Renewal Services - ICCRS, których statuty zostały zatwierdzone przez Papieską Radę ds. Świeckich 15 września 1993 roku. Następcą bpa Cordesa został bp Stanisław Ryłko, sekretarz tejże Rady.
Jego zadania to przede wszystkim utrzymywanie więzi pomiędzy różnymi narodowymi komitetami Służb, wydawanie biuletynu informacyjnego, organizowanie spotkań liderów Odnowy oraz troska o to, by stworzyć jedność bez uniformizmu.
Jan Paweł II: Należy ponownie odkryć obecność Ducha Świętego
Papież Jan Paweł II w Liście Apostolskim „Tertio Millennio Adveniente” na przygotowanie jubileuszu roku 2000 napisał: „Do najważniejszych zadań związanych z przygotowaniem Jubileuszu należy zatem ponowne odkrycie obecności Ducha Świętego, który działa w Kościele zarówno na sposób sakramentalny, zwłaszcza poprzez Bierzmowanie, jak i za pośrednictwem licznych charyzmatów, zadań i posług przez Niego wzbudzonych dla dobra Kościoła: [...] Także w naszej epoce Duch Święty jest głównym sprawcą nowej ewangelizacji. Ważnym celem będzie zatem ponowne odkrycie Ducha jako Tego, który w toku dziejów buduje królestwo Boże i przygotowuje jego ostateczne objawienie w Jezusie Chrystusie, działając ożywczo we wnętrzu człowieka i sprawiając, że w codziennym ludzkim doświadczeniu kiełkują już ziarna ostatecznego zbawienia, które nastąpi na końcu czasów.” (Tertio Millennio Adveniente, 45).
Inna wypowiedź Jana Pawła II: „Katolicka Odnowa Charyzmatyczna jest jednym z wielu owoców Drugiego Soboru Watykańskiego, który, podobnie jak Zesłanie Ducha Świętego, prowadzi do nadzwyczajnego rozkwitu w życiu Kościoła grup i ruchów szczególnie wrażliwych na działanie Ducha. Jakże nie dziękować za duchowe owoce, jakie wydała Odnowa w Kościele i w życiu wielu ludzi? Jakże wielu wiernych świeckich mężczyzn, kobiet, młodych ludzi, dorosłych i starszych wiekiem - doświadczyło zdumiewającej mocy Ducha Bożego i jego darów! Jak wielu ludzi na nowo uwierzyło i odkryło radość płynącą z modlitwy, moc i piękno Słowa Bożego i w odpowiedzi na te doświadczenia włączyło się z oddaniem w misję Kościoła. Życie jakże wielu ludzi uległo głębokiej przemianie?” (Oreste Pestare, Znak nadziei dla wszystkich ludzi. Katolicka Odnowa Charyzmatyczna w sercu Jana Pawła II, Łódź 2006, s. 12).
Benedykt XVI: Duch Święty przygotowywał nową wiosnę Kościoła
Oto wypowiedź Josepha Ratzingera, zanim został wybrany papieżem: „Potem nawiązałem również kontakt z ruchem Odnowy Charyzmatycznej. W tamtych latach współpracowałem zwłaszcza z profesorem z Paderborn, Heribertem Mühlenem, który był entuzjastą tego ruchu, po tym, jak sam odnalazł w nim radość kapłaństwa. W ten sposób doznałem radości i łaski płynącej ze spotkań z młodymi ludźmi poruszonymi mocą Ducha Świętego. Przekonałem się, że w momencie trudnym dla Kościoła, kiedy mówiło się o »zimie Kościoła«, Duch Święty przygotowywał nową wiosnę, a w sercach młodych budziła się radość z faktu bycia chrześcijanami, doświadczenie żywej wiary, radość z przynależności do katolicyzmu, z życia w Kościele, który jest żywym Ciałem Chrystusa i pielgrzymującym ludem Bożym” (Nowe porywy Ducha. Ruchy odnowy w Kościele).