23 i 24 lutego 2013 r. w Parafii pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu odbyły się spotkania z s. Michaelą Pawlik – dominikanką, psycholog, filozof, pielęgniarką, znawczynią hinduizmu, religii Wschodu oraz zagrożeń płynących z sekt i różnych ruchów religijnych.
23 lutego po południu s. Michaela wygłosiła konferencję „Zderzenie cywilizacji”. 24 lutego przez cały dzień głosiła słowo na Mszach Świętych w kościele, a wieczorem wygłosiła konferencję „Wschodnie źródła magii. Zgubne skutki propagowania religii wschodu”.
Zdjęcia TUTAJ
S. Michaela bardzo ubogaciła nas swoją ogromną wiedzą, doświadczeniem, osobistym świadectwem, głęboką wiarą i miłością do Kościoła oraz gorliwością w posłudze mającej na celu obronę wiary katolickiej. Siostra przez wiele lat była misjonarką w Indiach, doskonale poznała tamtejszą kulturę, tradycję, mentalność, religię i prawo hinduskie, tam też studiowała dodatkowo socjologię. Często zapraszana jest na różne spotkania dyskusyjne związane z pojawianiem się sekt i propagandy wschodnich subkultur.
Mimo swojego wieku s. Michaela Pawlik cieszy się świetną kondycją i prowadzi bardzo aktywny tryb życia. Wiara w Jezusa Chrystusa - jedynego Boga, Pana i Zbawiciela daje jej siłę i moc do pielgrzymowania i przestrzegania wielu ludzi przed zgubnymi skutkami propagowania religii Wschodu wśród katolików.
Na nasze spotkania składały się: wspólna modlitwa, konferencje, prezentacje i dyskusje z możliwością zadawania pytań naszej Prelegentce. Organizatorzy tych spotkań - Wspólnota Dobra Nowina i Narodowa Akademia Informacyjna dziękują wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasze zaproszenie. Frekwencja była naprawdę imponująca. Widać z tego, że problem zagrożeń duchowych, zagrożeń płynących z religii wschodu wzbudza liczne zainteresowanie i poruszanie tego tematu jest dzisiaj bardzo potrzebne.
Dziękujemy przede wszystkim naszej Prelegentce za przyjęcia naszego zaproszenia, podzielenie się wiarygodnym świadectwem żywej wiary i niebywałą wiedzą, za jej wielką życzliwość, optymizm i wielkiego ducha, za czas, siły i serce jakie nam poświęciła w ciągu tych bardzo intensywnych dwóch dni jej pobytu we Wrocławiu. Mamy nadzieję, że dane nam będzie jeszcze się spotkać, ponieważ było za mało czasu na podjęcie wielu innych problemów dotyczących tego tematu.
Magdalena Pajączkowska
Dobra Nowina